Wino jako trunek zdobyło już rzeszę amatorów na całym świecie. Kultura picia wina jest niezwykle dystyngowana i wielowiekowa jako tradycja. Kraje południowe wręcz słyną z najniezwyklejszych szczepów winogron, co sprawia, że ich smak jest jeszcze doskonalszy. Jednak wino to także niezwykły i zawsze doskonały pomysł na prezent. Tylko jak dobrać wino do osoby?
Miłośnik kolorów
Często wino dobieramy po kolorze szczepu. Chodzi tu nam o wina białe czy czerwone, kupowane dlatego, że osoba, którą obdarowujemy jest znaną miłośniczką danego smaku. Jednak dużo bardziej niż kolor (choć jest on niezwykle istotny), przydać nam się może smak. Smak wina, które dana osoba pija. Dzięki temu nie musimy powielać tego właśnie rozwiązania, ale możemy pokusić się o powielenie smaku i dodanie do niego nutki czegoś nietypowego. Dlatego warto byłoby zorientować się, jakie wina mamy do dyspozycji:
- Wino słodkie – do deserów i niektórych dań z owocami morza,
- Wina półsłodkie – stonowane, dość uniwersalne, raczej nie do mięs,
- Wina półwytrawne – najbardziej uniwersalne i lubiane przez większość osób,
- Wina wytrawne – cierpkie i ciężkie, doskonałe do mięs, zwłaszcza wołowiny.
Może co kraj, to obyczaj?
Drugim kryterium jest kraj pochodzenia. Część osób zarzeka się, że wino francuskie rozpozna wszędzie. Inni zaś wolą wina włoskie, hiszpańskie czy greckie. Jeszcze inni szukają czegoś nieoczywistego, jak wina mołdawskie, bułgarskie czy chorwackie. Ciekawą opcją są także wina ciężkie, niemieckie czy austriackie. Dlatego znów mamy z czego wybierać i czego szukać, dlatego warto byłoby zainteresować się, jakimi winami zwykle raczy się osoba, której dajemy prezent. (nie zapominajcie o winach z Nowej Zelandii, Australii, Stanów Zjednoczonych i Argentyny).
Do okazji
Jeśli idziemy do kogoś na obiad czy kolację, możemy postarać się dowiedzieć, czego będzie potrzebował, czyli co pojawi się na stole. Wina francuskie czerwone pasować będą raczej do dań mięsnych, choć do steków warto wybrać wina argentyńskie – po jednej linii. Wina mołdawskie białe czy niemiecki riesling dopasują się do ryb i owoców morza, np. krewetek. Wina różowe półsłodkie sprawdzą się zaś do włoskiej bezy. Wszystko powinno być jednak dobrze zaplanowane, aby wino sprawiło ogromną frajdę.
